ŁPG 16 - podsumowanie
Moderator:Avalanche
ŁPG 16 - podsumowanie
Punkt 1 - czyli statystyki:
Ludków - około 450-500, czyli jak na lipiec bardzo dobrze :)
Gier - w diabła... ponad 200 pudeł.
Wypożyczeń gier - 360, czyli gra była wypożyczana co około 4 minuty :)
Punkt 2 - czyli podziękowania dla (in no particular order):
- całej obsługi ogólnie i masowo, za ogarnianie stoiska wypożyczeń, za tłumaczenie gier, za rycie się dzikim, zaraźliwym śmiechem do gości (tak, wiecie, o kim mówię)
- Emila i Obcego za ogarnięcie Artemisa
- Tomka (TomekVT9), Krakova i Jet'a za niestrudzone tłumaczenie gier przez oba dni
- Tomka (Gralnia) za dostarczenie połowy Gamesroomu, logistykę i "obsługanctwo" w niedzielę
- Sylwii (Seremity) za kolejny pokaz kobiecego skilla pakowania obiektów w przestrzeń mniejszą, niż te obiekty same zajmują
- Napoleona za ogarnięcie kącika bitewniakowego i za fotorelację z całej imprezy
Kolejna impreza - już 20-22 września na Kapitularzu :)
Ludków - około 450-500, czyli jak na lipiec bardzo dobrze :)
Gier - w diabła... ponad 200 pudeł.
Wypożyczeń gier - 360, czyli gra była wypożyczana co około 4 minuty :)
Punkt 2 - czyli podziękowania dla (in no particular order):
- całej obsługi ogólnie i masowo, za ogarnianie stoiska wypożyczeń, za tłumaczenie gier, za rycie się dzikim, zaraźliwym śmiechem do gości (tak, wiecie, o kim mówię)
- Emila i Obcego za ogarnięcie Artemisa
- Tomka (TomekVT9), Krakova i Jet'a za niestrudzone tłumaczenie gier przez oba dni
- Tomka (Gralnia) za dostarczenie połowy Gamesroomu, logistykę i "obsługanctwo" w niedzielę
- Sylwii (Seremity) za kolejny pokaz kobiecego skilla pakowania obiektów w przestrzeń mniejszą, niż te obiekty same zajmują
- Napoleona za ogarnięcie kącika bitewniakowego i za fotorelację z całej imprezy
Kolejna impreza - już 20-22 września na Kapitularzu :)
Kaimada: Najchętniej kupiłbym jeden dodatek i grał na czyjejś podstawce.
Ash: Fuj, to jak uprawianie miłości z własną kobietą, ale na niepościelonym łóżku kolegi.
Ash: Fuj, to jak uprawianie miłości z własną kobietą, ale na niepościelonym łóżku kolegi.
Dołączając się do powyższych podziękowań dodam od siebie jeszcze:
- dla Staszka- za kolejnego fantastycznego ŁPGa i niedzielne "żałowanie"
- dla Pana Jaqoba, za tłumaczenie gier, nowy sposób witania się i ogólne... dostarczanie nam powodów do radości ^^
I taki kwiatek, dla tych, co nie słyszeli:
Ania: Orżnęli mnie. Blokowali i orżnęli.
Krakov: Ja nie blokowałem...
Tomek: ... ja rżnąłem.
- dla Staszka- za kolejnego fantastycznego ŁPGa i niedzielne "żałowanie"
- dla Pana Jaqoba, za tłumaczenie gier, nowy sposób witania się i ogólne... dostarczanie nam powodów do radości ^^
I taki kwiatek, dla tych, co nie słyszeli:
Ania: Orżnęli mnie. Blokowali i orżnęli.
Krakov: Ja nie blokowałem...
Tomek: ... ja rżnąłem.
Kto chce, znajdzie sposób. Kto nie chce, znajdzie powód.
Nie nie. "Ty rżnąłeś" powiedział, jak zdawaliśmy Ci relację. Z tego co ja pamiętam, powiedział "ja rżnąłem", ale wydźwięk był właśnie taki, że było to dokończenie mojej wcześniejszej wypowiedzi. " Ja nie blokowałem... ...ja rżnąłem". Tomek użył więc zaimka "ja" w znaczeniu "ty". Ciekawe czy ten zabieg językowy ma jakąś nazwę... <myśli>
Kto chce, znajdzie sposób. Kto nie chce, znajdzie powód.