Obiecałem przeczytać wszystko i przeczytałem. Odniosę się głównie do pdf'a Elma, bo nie bardzo chcę wdawać się w powstającą tutaj dyskusję.
Tworzenie przestrzeni do grania w rpg odbieram inaczej niż "prowadzimy jedną sesję na tydzień". Tworzenie takiego miejsca byłoby dla mnie udostępnienie na przykład sali, by ludzie mogli sobie przyjść i pograć w ciszy i spokoju (czyli coś takiego jak robi dla nas ŁDK, tworzy przestrzeń do spotkań stowarzyszenia).
Oryginalnie Garść Przygód (dalej GP) była po prostu w miarę regularnie odbywającymi się sesjami, gdzie MG głównie od strony stowarzyszenia prowadzili niezobowiązujące jednostrzały. Pomysł się posypał, ale nie wiem dokładnie dlaczego. Najpewniej zabrakło chętnych do prowadzenia (bo graczy to prawie zawsze się znajdzie "z łapanki") lub nadzorowania projektu (robił to chyba sam Adam, ale głowy nie dam sobie uciąć).
------------------------------------------
Podoba mi się forma, którą zaproponował Elmo. Trzy-cztery spotkania co tydzień, jedno poświęcone przedstawieniu systemu i następnie sesja. Zaproponuję jednak inną formę, bo ta jest wadliwa na wyczerpanie się systemu i wymaga ciągłego wertowania systemami.
- Jeden dzień na przedstawienie jakiegoś systemu
- Jeden dzień na zagranie w ten system
- Reszta spotkań z normalnymi sesjami w co tylko wymyślą zgłaszający się MG
Dlaczego tak? Ponieważ jak napisałem, pozwala to np. takiemu mnie prowadzić częściej młotka (nie to, żebym często miał prowadzić, może ktoś powiedzieć, że tworzę sztuczny problem), którego bardzo lubię, bardzo dobrze się w nim odnajduję i sesje prowadzone na tej mechanice i w tym świecie po prostu będą pełniejsze.
Kolejnym problemem może być zainteresowanie systemem. Samemu pamiętam jaką zaliczyłem wtopę, kiedy zechciałem poprowadzić Deathwatcha, bodajże dwa razy przychodziłem z tą sesją i dwa razy była tylko jedna zainteresowana osoba (Tjal jeżeli mnie pamięć nie myli). Cały tydzień pójdzie się kochać, jak system nikomu nie podejdzie, zmarnowany czas i zapał MG (który napisał scenariusz do tego pliku pdf).
Podsumowując powyższe, promowaniu różnych systemów mówię stanowcze tak, jednak skupieniu się wyłącznie na sesjach z "tematu miesiąca" mówię nie.
Dwa dni (dwa tygodnie w pewnym sensie) poświęcone na jeden konkretny system to wystarczająco, niech reszta będzie bardziej tradycyjną GP.
Zasoby to najmniejszy problem, mamy podręczników od groma, nawet bez stowarzyszeniowej biblioteczki.
------------------------------------------
Zgłoszenia na sesję proponuję tradycyjną metodą, jak w poprzedniej GP, poprzez forum. Wyraźnie wtedy widać ile osób się zgłosiło. Nie bawiłbym się na razie w tworzenie grupy do słania maili.
------------------------------------------
Blog - lajkuję.
Tylko nie przesadzałbym z "lansowaniem się" z naszej strony. Bez jakiś wytwornych publikacji, zachowałbym jak najbardziej neutralny grunt, żeby nikogo do GP nie zniechęcać tylko dlatego, że nie podobała mu się opinia przeczytana w sieci.
Dodatkowo z tego może bardzo łatwo wyjść jedno wielkie nic, pojawi się tego trochę, a potem nagle przestanie. To wygląda okropnie, jak nagle coś się ucina i tak sobie w ciszy umiera.
Skupiłbym się tylko i wyłącznie na temacie GP i tym co z nią związane (czyli terminy, ogłoszenia o GP, relacje z sesji są już dosyć niebezpieczne).
------------------------------------------
Jestem na nie dla:
platformę umożliwiającą zagrać w gry RPG, poznawać
nowych ludzi, szkolenie się z zakresu gier RPG
– takie kółko, pozwalające poszerzać swoje
horyzonty w tym zakresie.
Dlaczego? Nie wykraczałbym poza temat prowadzenia sesji i prezentowania systemów. Już takie miejsca dla spotkań i umawiania się istnieją, jest tyle na to różnych sposobów, że nie widzę powodu dokładania sobie dodatkowej roboty.
------------------------------------------
Będę wymieniał punktami i odpowiadał:
1. Czy zmieniamy nazwę projektu?
>>> Nie.
2. Jak promować ? Czyli gdzie umieszczać informację, aby znaleźć graczy
>>> Forum SMF, wspomniany blog, później można dogadać się z różnymi innymi portalami i blogami, żeby umieszczali link do bloga GP.
3. Utworzenie planu działania – czyli co byśmy chcieli osiągnąć
>>> Regularny tok projektu polegającego na promowaniu jednego systemu na miesiąc i zwykłych sesjach w stylu starej GP (czyli jednostrzały). Tak przynajmniej ja to widzę.
4. Napisanie ankiety posesyjnej dla graczy
>>> Co druga-trzecia osoba tego nie wypełni, więc dane będą niemiarodajne. Jeżeli wymogiem uczestnictwa jako gracz będzie ankieta, to nas wyśmieją.
Moim zdaniem wystarczy komentarz na blogu pod tematem z sesją/rekrutacją/opisem sesji i post z podziękowaniami na forum SMF (jeżeli będzie tutaj rekrutacja, a powinna być przynajmniej na początku). Taka szczera z chęci napisania, a nie dlatego, że ktoś podsunął komuś papiery pod nos.
5. Opracowanie regulaminu
>>> Regulamin uczestnictwa jest konieczny. Chodzi mi oczywiście o przypadki "nie pojawili się gracze na sesji". Ja miałem nieprzyjemne zdarzenie nieco innego kalibru, gdy gracz przyszedł na sesję starej GP i musiałem mu odmówić, ponieważ miałem już komplet.
Podkreślenie wymogu
punktualności.
------------------------------------------
Miałem się nie mieszać w dyskusje, ale jednak muszę coś wspomnieć. Niech zacznie się prowadzenie. To najważniejsza część projektu, prowadzenie sesji, więc niech się zaczną, nawet tak jak stara GP.
Zbadajmy tym samym, czy w ogóle są zainteresowani takim projektem.
Tutaj popieram Lukrecjusza (MJ, Lokiego, whatever), przekładanie terminów, odwoływanie spotkań, tutaj się nie da dogodzić każdemu.
Jest inne rozwiązanie, prowadzić dyskusję przez sieć, zrobić jakieś małe głosowania forumowe i ustalać w taki sposób.
Przede wszystkim jednak, niech ktoś zacznie prowadzić, jak najwcześniej.